Porodówka w Łasku
: 23:50, 19.03.2013
Wszystkim kobietom chcącym rodzić stanowczo odradzam szpital w Łasku.
Po 1-syf i bida. Po 2-na moje pytanie odnośnie środka dezynfekcyjnego do rąk usłyszałem "a co to jest" nie mówiąc o mydle, chociaż w dniu kontroli na moment wszystko było, szkoda tylko, że tak krótko. Po 3-kobietą należą się dwie paczki z próbkami i innymi dodatkami od różnych firm. Paczki te są plombowane. Kiedy pielęgniarka przyniosła nam te paczki z perfidnie zerwaną plombą to krew się we mnie zagotowała i kazałem jej przynieść następną bo nie wiem czy w niej czegoś nie brakuje. Pani odpowiedziała mi, że pielęgniarki sobie czytają gazetki z tych paczek. Zaznaczam,że te paczki są w gablocie pod kluczem. Po małej zadymie pani przyniosła drugą w której jak się okazało był płyn do proszek do prania lowella a którego w tej otwartej nie było. Pani od razu uciekła i tyle ją widziałem.
Także uwaga bo to, że w szpitalach grasóją złodzieje to wszyscy wiemy, ale że złodzieje są wśród personelu tego pewnie wszyscy nie wiedzą a paczki te są podarunkiem od różnych firm dla tych matek, które rodzą. Tak naprawdę to jest sprawa dla prokuratora. Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamy.
Po 1-syf i bida. Po 2-na moje pytanie odnośnie środka dezynfekcyjnego do rąk usłyszałem "a co to jest" nie mówiąc o mydle, chociaż w dniu kontroli na moment wszystko było, szkoda tylko, że tak krótko. Po 3-kobietą należą się dwie paczki z próbkami i innymi dodatkami od różnych firm. Paczki te są plombowane. Kiedy pielęgniarka przyniosła nam te paczki z perfidnie zerwaną plombą to krew się we mnie zagotowała i kazałem jej przynieść następną bo nie wiem czy w niej czegoś nie brakuje. Pani odpowiedziała mi, że pielęgniarki sobie czytają gazetki z tych paczek. Zaznaczam,że te paczki są w gablocie pod kluczem. Po małej zadymie pani przyniosła drugą w której jak się okazało był płyn do proszek do prania lowella a którego w tej otwartej nie było. Pani od razu uciekła i tyle ją widziałem.
Także uwaga bo to, że w szpitalach grasóją złodzieje to wszyscy wiemy, ale że złodzieje są wśród personelu tego pewnie wszyscy nie wiedzą a paczki te są podarunkiem od różnych firm dla tych matek, które rodzą. Tak naprawdę to jest sprawa dla prokuratora. Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamy.